Zagroda guciów

Zapraszamy

35,10,0,50,1
25,600,60,0,3000,5000,25,800
90,150,1,50,12,30,50,1,70,12,1,50,1,1,1,5000
0,2,1,0,2,40,15,5,2,1,0,20,0,1
Zagroda Guciów
Zagroda Guciów
Zagroda Guciów
Zagroda Guciów
Zagroda Guciów
Zagroda Guciów
Zagroda Guciów
Zagroda Guciów
Zagroda Guciów
Zagroda Guciów
Zagroda Guciów
Zagroda Guciów
Zagroda Guciów
Zagroda Guciów

Sklep Kolonialny w Zagrodzie Guciów

Zagroda guciowOjciec i syny. A w niem ziele turówki wonnej, dżem z rabarbarem i imbirem, olej konopny, chleby żytnie, rydze kiszone, kiełbasa z galaretą na zakrętach, wilgoć wąwozu i słonina na melodie białoruske. A cydry a soki a naliwka tarninowa a tutejsza krówka – jadeś?

Web-Art

Pamiątki w Zagrodzie Guciow

Miejscowy Stach uparł się, na rodzime pamiątki, żadnych Chin, Wietnamów a wiele pamiątek powstało w głowie Stacha nad ranem, między innymi sztacheta pamiątkowo obronna z Roztocza, targana wiatrem, dyszczem, chylem i słonkiem – wyrwana z proboszczowego płotu w Bondyrzu. Za jedyne 25 zł, można kupić okazałą sztachetę obronną pomalowaną w roztoczańskie kwiatki, bociany, koty etc. Tu kupisz belemnitową lampę wykonaną metodą Tiffanyego z rostrów belemnitów z pod Zamościa. Ciepło światła belemnitowego uratowało już niejeden związek…

W naszej zagrodzie mogą Państwo zakupić unikatową autorska biżuterie Stacha...❤
Pamiątki wykonane z rodzimych kamieni ale też słomiane, gliniane, wiklinowe, rogożynowe, lniane, konopne, miedziane, srebrne, meteorytowe, bursztynowe oraz "żelazne perły". Żelazne perły są to kule z hematytu do tej pory znajdywane na pustyniach amerykańskich i na Marsie o wdzięcznej nazwie "marsjańske jagody".

zagroda guciow pamiatkizagroda guciow pamiatkizagroda guciow pamiatki1zagroda guciow pamiatki2zagroda guciow pamiatki4zagroda guciow pamiatki5zagroda guciow pamiatki6zagroda guciow pamiatki8zagroda gucviow pamiatki7

Web-Art

Muzeum w Zagrodzie Guciów

Zagroda Guciow muzeum 1W dniu 28.04.2013 w drewnianym lamusie z 1762 r. o godzinie 17:00 otwarto stałą wystawę meteorytów, tektytów i impaktytów z Polski i ze Świata. Na wystawie zatytułowanej 'Spadające Gwiazdy' zobaczyć będzie można meteoryty z Marsa, Księżyca a także ostatni spektakularny spadek z Rosji meteoryt Czelabińsk. Ponadto zaprezentowany będzie jedyny roztoczański meteoryt 'Zakłodzie'. Serdecznie zapraszamy.

Ślady dinozaurów Świat polskich dinozaurów wykracza poza region świętokrzyski. Dinozaury żyły też pod koniec kredy (ok. 70 mln lat temu) na Roztoczu. Odkrycia tego dokonali w 2005 roku dr Gerard Gierlinski z Państwowego Instytutu Geologicznego w Warszawie i Stanisław Jachymek z Guciowa. W zagrodzie Guciów mogą Państwo obejrzeć ślady ostatnich dinozaurów żyjących na terenie Polski i jedne z ostatnich na świecie. Tropy dinozaurów na Roztoczu zachowały się we wsi Potok, 5 km od Guciowa. Żyły tam duże roślinożerne dinozaury kaczodziobe, zwane hadrozaurami. Znaleziono także trop kilkumetrowego drapieżnika, z rodziny tyranozaurów. Zagroda Guciow muzeum 2Tropy tego gatunku odkryto także w Hiszpanii, Kanadzie i Teksasie. Na Roztoczu w okresie kredowym nie zawsze było morze. Ląd wynurzył się tutaj około 70 mln lat temu pod koniec kredy. Dowody na to można oglądać w Guciowie, m.in.: olbrzymi :pień” kredowej paproci drzewiastej oraz liście drzew liściastych odciśnięte w skale górnokredowej (w opoce z amonitem). Roztoczańskie dinozaury żyły na wybrzeżu tzw. Lądu Małopolskiego. Wówczas południowa część dzisiejszego terytorium Polski stanowiła ląd, a środkowa była ciepłym morzem.

Meteoryty W Zagrodzie Guciów przechowywany jest ostatni polski meteoryt nazwany Zakłodzie (od nazwy roztoczańskiej wsi, w której został odkryty w 1998 roku przez Stanisława Jachymka). Jest to kamień ważący 8,68 kg, pokryty rdzawą skorupą, sklasyfikowany wstępnie jako pierwotny achondryt enstatytowy. W zbiorach Stanisława Zagroda Guciow muzeum 3
Jachymka znajdują się również kompletne okazy oraz odłamki ponad 50 meteorytów z całego świata, a każdy z nich jest inny. Zbiór ten jest cennym materiałem porównawczym. W 2004 roku w Guciowie miał miejsce zjazd założycieli Polskiego Towarzystwa Meteorytowego, w którym uczestniczyli polscy i zagraniczni miłośnicy meteorytów. Dzięki działalności tego stowarzyszenia powstało bardzo dużo ciekawych publikacji. Towarzystwo jest organizatorem konferencji w: Guciowie (kilkakrotnie), Olsztynie, Poznaniu, Wrocławiu. Skupia ono kilkadziesiąt osób, wśród których znajdują się: naukowcy, kolekcjonerzy, poeci i „obwąchiwacze ziemi”. Towarzystwo za cel postawiło sobie inspirowanie i zachęcanie innych do poszukiwania meteorytów oraz popularyzację wiedzy na ten temat.

 

Web-Art

Gospoda w Zagrodzie Guciow

Zagroda Guciow Gospoda 1Gospoda – zbudowana na wzór XIX wiecznej karczmy z podcieniem. Prosta wiejska kuchnia wzorowana na potrawach gotowanych przez tutejsze prababki. Zyskała sobie miano „kulinarnego skansenu”. Jedzenie i gotowanie było sytością w jesiennym czasie, natomiast wiosną na przednówku ubóstwem. Nie gardzono wtedy nawet brukwią, liśćmi mleczu, pokrzywą. Kontemplując widok na strzechy, drewniane stodoły, wzgórza i nadwieprzańskie łąki, może warto do nas zajrzeć na piekące się na blasze podpłomyki i poczuć ten zapach idący po izbie. Znajduje się też w naszej kuchni coś dla bardziej nowoczesnego podniebienia, dla dzieci pierogi ruskie, naleśniki, pierś z kurczaka, rosół z kluseczkami, dla wegetarian jasiek z warzywami, kluseczki z mąki pszennej pełnoziarnistej z serem i cebulką, żur na zakwasie żytnim z jajkiem i serem, zupa sołtysowej, zupa z pokrzyw, kasza bez skwarków, zsiadłe mleko, reczczoniak, i wreszcie dla mięsożerców karkówka w ziołach, szynka z młodego jelenia duszona w piwie, słonina marynowana z kiszonymi rydzami. „Wjeżdżając do Guciowa ma się wrażenie jakby się przekraczało jakąś magiczną bramę czasu. Dokoła cisza, aż trudno Zagroda Guciow Gospoda 2uwierzyć, że kilka kilometrów dalej szosą pędzą tiry. To miejsce magiczne, jakby nierealne. A jednak istnieje naprawdę i warte jest odwiedzenia. Jest to prywatny skansen z XVIII / XIX-wieczną zagrodą, a w niej chałupa, stodoła i obora o konstrukcji zrębowej na jaskółczy ogon, kryte strzechą z kiczkami w narożach i kozłami na kalenicy, spichlerz i lamus z 1762 roku. W pobielonej izbie stoją proste stoły, kuchnia węglowa z piecem z otwartym paleniskiem i wielkim okapem. Na rozgrzanej płycie pieką się podpłomyki, a w garnku pachnie żur na robionym na miejscu żytnim zakwasie. Podaje się go tutaj w kamionkowej miseczce przybrany błękitnymi kwiatami ogórecznika. Jedzenie jest tu najprostsze, takie jakie pewnie jadano w tej chacie przed stu laty. Podpłomyki je się z masłem świeżo ubitym w maselnicy zdodatkiem czosnku. Przez Zagroda Guciow Gospoda 3otwarte okna do izby zagląda dziewanna, a stojące na stołach doniczki z czerwonymi pelargoniami wzmacniają sielski klimat. Po posiłku trzeba koniecznie obejrzeć zbiór starych narzędzi i mebli oraz przedmiotów codziennego użytku uratowanych przed zagładą. Dla wielu będzie to prawdziwa lekcja historii. Z pewnością jest to jedno z najciekawszych miejsc prezentowanych w tym przewodniku.” fragment z „Karczmy zajazdy restauracje” Barbara Kaniewska.

 

Web-Art